czwartek, 2 lipca 2009

info dla wszystkich teskniacych za nami :)

A w Angkor Wat spotkalysmy MJ, tuz przed...

Wracamy juz za 9 dni, 11 lipca okolo 15.
juz do konca wyjazdu bedziemy tu na plazy nudzic sie. W piatek rozpoczynamy powrot do domu, autobus do Phnom Penh, stamtad samolot do Bangkoku, potem do Kijowa i do Warszawy.
nie bardzo mam mozliwosc pisania spokojnie tego bloga, wiec rzadziej sie bede odzywac. Wszystko jest w podrzadku. Odzyskalam juz ladowarke do telefonu (zostala w Siem Reap!) wiec jestem tez pod telefonem ;-)

sciskamy wszystkich i bardzo za Wami tesknimy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz